Portal pi?karski PolskaPilka.net - wchodzisz i wiesz. Rzetelne i pewne ?ród?o informacji z zakresu polskiej pi?ce no?nej.

Jak ma?o kto, dok?adnie ?ledzimy poczynania polskiej Ekstraklasy, ale szczeg?ólnie I, II, III oraz IV ligi. Naj?wie?sze doniesienia z polskich boisk pi?karskich, wyniki na ?ywo, aktualna tabela, najlepsi strzelcy, terminarz rozgrywek, komentarze - to wszystko po ka?dej kolejce znajdziecie na portalu polskapilka.net.

Uwag? swoj? skupiamy zarówno na rozgrywkach ligowych, jak równie? Pucharze Polski oraz polskiej reprezentacji pi?karskiej. Ca?y czas dostarczamy naj?wie?sze aktualno?ci z polskiego ?wiata pi?ki no?nej.

Terminarz rozgrywek, aktualna tabela, najlepsi strzelcy, wyniki na ?ywo - Pi?ka no?na w najlepszym wydaniu, to w?a?nie portal www.polskapilka.net. Po prostu wchodzisz i wiesz!

Czwartek, 19 września 2024

Ekstraklasa

Sobota, 14 września 2013, 23:26

Trenerzy i piłkarze po meczu Śląsk - Lech

Śląsk Wrocław pokonał w sobotnim meczu Lecha Poznań. Jak skomentowali taki wynik bohaterowie tego spotkania?

Paweł Barylski (drugi trener Śląska Wrocław): - Przede wszystkim chciałem podziękować kibicom, że w tak licznym gronie stawili się na tym stadionie. Dzisiaj spotkały się dwa zespoły preferujące ofensywny styl gry. Zarówno jedna, jak i druga stwarzała okazje, a wygrał zespół który w moim odczuciu był skuteczniejszy. Lech miał dobre okazje, a nasi zawodnicy próbowali walczyć nawet w sytuacjach beznadziejnych, by wywrzeć choćby minimalną presję.

- Sam mecz to kwintesencja przygotowania i ciężkiej pracy treningowej w tygodniu. Trener Levy miał nad tym pieczę. Owszem, nie było go na ławce i to był problem, bo gdy brakuje szefa, to organizacja funkcjonuje inaczej.

- Tomek Hołota jest młodym i uniwersalnym piłkarzem. Jest przyporządkowany do środka pola, ale może grać i na skrzydle. Pamiętam, że w podobnym wieku Mirosław Szymkowiak grał na wielu pozycjach i to spowodowało, że stał się lepszym piłkarzem.

 

Mariusz Rumak (trener Lecha Poznań): - Ten mecz mógł się podobać. Mecz, ponieważ był szybki, były sytuacje podbramkowe i gole, dlatego mógł się podobać. Niestety, w dobrym meczu mój zespół nie wygrał i nie zdobył punktów. Zaważyła na tym pierwsza połowa, w której nie ustrzegliśmy się błędów, chociaż wiedzieliśmy, że dośrodkowania Śląska są groźne. Graliśmy też zbyt bojaźliwie - wybijaliśmy piłkę zamiast ją rozegrać.

- W drugiej połowie wyglądało to już lepiej, narzuciliśmy wysokie tempo i momentami nie było źle. Spotkamy się zapewne ze sporą krytyką, bo nie zdobyliśmy punktów, ale moim zdaniem idziemy w dobrym kierunku. O wyniku dzisiejszego spotkania zadecydowały niewykorzystane sytuacje i błędy, których się nie ustrzegliśmy. Musimy też popracować nad stałymi fragmentami gry w obronie, bo niemal każde dośrodkowanie Śląska kończyło się strzałem.

 

Lubisz polską piłkę? Polub nas na Facebooku!

 

Adam Kokoszka (Śląsk Wrocław): - W pierwszej połowie Lech grał głównie z kontry przez co to my częściej utrzymywaliśmy się przy piłce stwarzając sobie wiele sytuacji i co najważniejsze wykorzystanych sytuacji. Kiedy Lechici zaczęli przegrywać, a do końca spotkania pozostawało już coraz mniej czasu, zmuszeni byli zaatakować co spowodowało małe zamieszanie pod naszą bramką, ale na szczęście nie straciliśmy gola. Po przerwie na kadrę powracamy już do normalnych treningów, dlatego tylko kwestią czasu jest kiedy ponownie wpadniemy w odpowiedni rytm meczowy i z każdym kolejnym spotkaniem będziemy starali się grać coraz lepiej.

 

Rafał Gikiewicz (Śląsk Wrocław): - Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, w drugiej również nie prezentowaliśmy się źle, ale należy pamiętać, że w Lechu grało praktycznie 4 napastników przez co zmuszeni byli stwarzać sobie groźne sytuacje. Cieszą jednak trzy punkty i zero z tyłu, gdyż w poprzednich meczach czy to z Sevillą czy z Piastem traciliśmy jednak gole, a takie spotkanie jak dziś na pewno doda pewności całej linii obrony. Ponownie kapitalne zawody rozegrał Mariusz Pawelec i to tylko przyjemność mieć tak kapitalnych stoperów przed sobą, ale tak naprawę brawa należą się całej drużynie, bo wszyscy walczyli i każdy zagrał na miarę swoich możliwości. Cieszy także kolejna bramka Marco Paixao, który staje się powoli ulubieńcem publiczności i to w głównej mierze po jego trafieniach Śląsk może cieszyć się z kolejnych punktów i pniemy się powoli w górę tabeli. Życzę mu, aby został królem strzelców, ale nawet jeśli by nie został sklasyfikowany na pierwszym miejscu w tym rankingu, a Śląsk w tym sezonie zdobyłby mistrzostwo Polski, myślę, że Marco także będzie się cieszył z ilości zdobytych przez siebie bramek. Mam nadzieję, że takim meczem jak dziś przyciągamy kibiców na stadion, a spotkanie z Cracovią już niebawem. Warto kibicować tej drużynie, a nam zdecydowanie lepiej się gra jeśli stadion w dużej części jest zapełniony.

 

Rafał Grodzicki (Śląsk Wrocław): - Śląsk dzisiaj przeważał, co prawda Lech miał swoje sytuacje, ale nie potrafił ich wykorzystać. Patrząc na statystyki po meczu, to jednak my oddaliśmy tych strzałów więcej, także zdecydowane to nam należały się trzy punkty, które dopisujemy sobie w tabeli. Lech nie miał nic do stracenia i w drugiej połowie rzucił się do odrabiania strat, jednak my nie zawiedliśmy i zagraliśmy na zero z tyłu, z czego jesteśmy naprawdę zadowoleni.

 

Szymon Pawłowski (Lech Poznań): - Dziś zdecydowanie zawiedliśmy pod względem skuteczności. W drugiej połowie mieliśmy naprawdę kilka dogodnych sytuacji, ale nie wykorzystaliśmy żadnej, dlatego 3 punkty pozostają we Wrocławiu, a nie jadą z nami do Poznania. Do pierwszej straconej bramki wyglądaliśmy naprawdę nieźle i nic nie zapowiadało wówczas, że stracimy choćby jednego gola. Niestety straciliśmy dwie bramki i przepraszamy naszych kibiców za to spotkanie.

 

Bartosz Ślusarski (Lech Poznań): - W pierwszej połowie mieliśmy kilka okazji do strzelenia bramki, ale niestety szybko straciliśmy dwa gole i to tak naprawdę ustawiło spotkanie. W drugiej części w dużej mierze kontrolowaliśmy przebieg meczu, ale piłka nie chciała wpaść do bramki. Sam miałem kilka okazji, jednak czasami źle wybierałem, zamiast strzelać obok bramkarza, próbowałem futbolówkę przerzucić nad nim, co niestety kończyło się tylko rzutem bramkowym dla przeciwnika. Nasza gra mogła się podobać, ale co z tego, jeśli to nie przyniosło nam choćby punktu wywiezionego z tego ciężkiego terenu we Wrocławiu.

 

 

Więcej o Ekstraklasie zobacz TUTAJ

 

Źródło: własne/Śląsk Wrocław

Komentarze:

    Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.
Zapraszamy do komentowania najnowszych wiadomości. Artykuły sprzed 14 dni mają zablokowane komentarze.

Piłka na żywo

PT/20/09 18:00
Radomiak R.
-
Korona K.
PT/20/09 20:30
Pogoń S.
-
Legia W.
SO/21/09 12:15
Puszcza N.
-
Cracovia
SO/21/09 14:45
Jagiellonia B.
-
Lechia G.
SO/21/09 17:30
Widzew Ł.
-
Piast G.
SO/21/09 20:15
Górnik Z.
-
GKS K.
ND/22/09 12:15
Stal M.
-
Motor L.
ND/22/09 14:45
Raków C.
-
Zagłębie L.
ND/22/09 17:30
Lech P.
-
Śląsk W.
PT/27/09 18:00
GKS K.
-
Pogoń S.
PT/27/09 20:30
Lechia G.
-
Widzew Ł.
SO/28/09 14:40
Raków C.
-
Puszcza N.
SO/28/09 17:30
Motor L.
-
Śląsk W.
SO/28/09 20:15
Legia W.
-
Górnik Z.
ND/29/09 12:15
Zagłębie L.
-
Radomiak R.
ND/29/09 14:45
Korona K.
-
Lech P.
ND/29/09 17:30
Piast G.
-
Jagiellonia B.
PN/30/09 19:00
Cracovia
-
Stal M.
1 Liga 2 Liga z. 2 Liga w.

Piłka w telewizji

21:00 Canal+Sport LM: Monaco - Barcelona (na żywo)
18:00 Canal+Sport Radomiak - Korona (na żywo)
20:30 TVP Sport 1. liga: Wisła P. - Stal Rz. (na żywo)
20:30 Canal+Sport Pogoń - Legia (na żywo)