Pi?ka za granic?
Reprezentacja
Łukasz Piszczek: Jestem zadowolony z rehabilitacji
Już niedługo Łukasz Piszczek znów zacznie trenować. - Powrót na boisko motywuje mnie do jeszcze cięższej pracy - przyznaje jeden z najlepszych obrońców niemieckiej Bundesligi.Minął czwarty miesiąc od ostatniego występu Łukasza w oficjalnym meczu, właśnie wtedy polski obrońca wspólnie ze sztabem medycznym podjął kluczową i nieodwracalną decyzję - operacja kontuzjowanego biodra. - Nie żałuję swojej decyzji. Zabieg okazał się konieczny, a moje postanowienie było tylko kwestią czasu. Cieszę się, że najgorsze już za mną, a z dnia na dzień czuję się coraz lepiej - zdradza na swojej oficjalnej stronie reprezentant Polski. - Wrócę na boisko dopiero wtedy, gdy będę pewien że z moim zdrowiem wszystko jest w porządku - zapewnia.
Jeszcze w maju Piszczek dawał z siebie ponad 100%, walcząc z Borussią w Lidze Mistrzów. Wówczas też nie ukrywał, że w wielu momentach odczuwał silne bóle związane z jego urazem. - Gra w finale Ligi Mistrzów to coś, na co czekasz całą karierę, dlatego zaciskam zęby i chcę walczyć - mówił przed wielkim finałem na Wembley. Kontuzja biodra jak i uraz pachwiny doskwierały reprezentantowi Polski przez większą część minionego sezonu, który jak sam przyznaje paradoksalnie był dla niego bardzo szczęśliwy. - To była wspaniała przygoda, pokazaliśmy, że jesteśmy w czołówce europejskiego futbolu. Napisaliśmy piękną historię - podkreśla obrońca Borussii Dortmund.
Lubisz polską piłkę? Polub nas na Facebooku!
Po zakończonej sukcesem operacji, Piszczek wraca do zdrowia. - Chcę wrócić jeszcze silniejszy. Staram się wyżyć w czasie rehabilitacji, pozbyć nadmiaru energii. Ćwiczę codziennie, najpierw przez godzinę zajmuje się mną w klubie masażysta, potem półtoragodzinna rehabilitacja. Zaczynam już biegać z pełnym obciążeniem. Jeżeli będzie szło tak dobrze, jak do tej pory, niedługo zacznę ćwiczyć dwa razy dziennie - mówi były piłkarz Herthy Berlin.
Przypomnijmy, że po operacji biodra, jaką Piszczek przeszedł na początku czerwca, lekarze zdradzali, że powrót do zdrowia zajmie mu około 5 miesięcy. - Na pewno nie przyspieszę swojego powrotu na boisko, zresztą nawet nie chcę. Skoro tyle czasu poświęcam na rehabilitację, nieodpowiedzialnością byłoby ryzykować zbyt wczesnym powrotem. Żadnych terminów nie podam. Na razie jestem zadowoleny z przebiegu rehabilitacji - zakończył Łukasz Piszczek.
Więcej o reprezentacji zobacz TUTAJ
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Lech Poznań | 15 | 34 | 30-12 |
2 | Jagiellonia Białystok | 15 | 32 | 28-21 |
3 | Raków Częstochowa | 15 | 31 | 19-6 |
4 | Cracovia | 15 | 29 | 33-24 |
5 | Legia Warszawa | 15 | 25 | 28-19 |
6 | Pogoń Szczecin | 15 | 22 | 21-20 |
7 | Widzew Łódź | 15 | 22 | 20-19 |
8 | Górnik Zabrze | 15 | 21 | 19-17 |
9 | Motor Lublin | 15 | 21 | 22-27 |
10 | Piast Gliwice | 15 | 20 | 18-17 |
11 | GKS Katowice | 15 | 19 | 24-22 |
12 | Zagłębie Lubin | 15 | 18 | 14-21 |
13 | Radomiak Radom | 14 | 16 | 19-21 |
14 | Korona Kielce | 15 | 16 | 12-22 |
15 | Stal Mielec | 15 | 15 | 14-19 |
16 | Lechia Gdańsk | 15 | 11 | 17-28 |
17 | Puszcza Niepołomice | 15 | 11 | 13-25 |
18 | Śląsk Wrocław | 14 | 9 | 11-22 |
Komentarze:
LOL - Poniedziałek, 23 września 2013, 13:53
Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia