Pi?ka za granic?
Kalendarium
Reprezentacja
Fornalik i piłkarze po meczu na Wembley
Na 4. miejscu w tabeli piłkarze polskiej reprezentacji zakończyli eliminacje do Mistrzostw Świata w Brazylii. Co oni oraz selekcjoner Fornalik powiedzieli po meczu w Londynie?Lubisz polską piłkę? Polub nas na Facebooku!
Waldemar Fornalik (selekcjoner reprezentacji Polski): - Na pewno stać nas było na lepszy wynik, jednak grając na Wembley i myśląć o korzystnym wyniku trzeba strzelać bramki, a to się nam nie udało. Stworzyliśmy sobie przynajmniej trzy dogodne sytuacje, po których powinniśmy strzelić gola. Wiedzieliśmy, że Leighton Baines to bardzo groźny zawodnik i Anglicy sporo akcji przeprowadzają lewą stroną boiska, jednak dopiero po przerwie udało nam się do zneutralizować. Na pewno w naszym zasięgu było, co najmniej drugie miejsce, jednak tak się ułożyło, a nie inaczej. Naszym problemem są wyniki, a nie gra drużyny. W niektórych meczach graliśmy nieźle, jednak nie przekładało się to na zdobycze punktowe.
Robert Lewandowski: - Mieliśmy swoje sytuacje. Kilka razy zagroziliśmy bramce Anglików. Dobrze zaczęliśmy spotkanie, ale skończyliśmy jak zawsze. Staraliśmy się wywieźć stąd dobry rezultat. Ten mecz był jak całe nasze eliminacje. Graliśmy nieźle, ale czegoś brakowało. Czasem strzału, czasem ostatniego podania. Przez to w kolejnym meczu straciliśmy punkty. Anglia nie grała dziś najlepiej, ale to nasza zasługa, bo nie pozwoliliśmy im na to. Szkoda pierwszej bramki, bo przy niej w polu karnym było tylko dwóch Anglików i reszta naszych obrońców. Można było uniknąć tego gola. Nie zawsze wynik odzwierciedla to, co działo się na boisku. Myślę, że przy odrobinie szczęścia mogliśmy dziś zremisować. Mecze wygrywa się szczegółami, nam w wielu spotkaniach ich brakowało. Z wyjazdowych spotkań w tych eliminacjach wygraliśmy tylko z San Marino. Trzeba przeanalizować dlaczego tak się stało. Teraz nadchodzi czas na analizy. Musimy się dowiedzieć dlaczego te eliminacje przegraliśmy.
Wojciech Szczęsny: - Wygrał lepszy zespół. My mieliśmy swoje sytuacje, ale ich nie wykorzystaliśmy. Wygrywa ten, kto strzela bramki. Anglicy byli lepsi. Trzeba wyciągnąć wnioski i nauczyć się wygrywać, aby w przyszłych eliminacjach wyglądało to lepiej. Patrząc na klasę obu drużyn to Anglia była faworytem i tak naprawdę taki zespół jak Polska miał małe szanse w tym spotkaniu. Większość z naszych reprezentantów nie załapała by się na ławkę u dzisiejszego rywala. Wygraliśmy zbyt mało meczów w tych eliminacjach, by myśleć o awansie.
Zobacz tabele wszystkich grup eliminacji do Mistrzostw Świata 2014 TUTAJ
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Lech Poznań | 15 | 34 | 30-12 |
2 | Jagiellonia Białystok | 16 | 33 | 30-23 |
3 | Raków Częstochowa | 15 | 31 | 19-6 |
4 | Cracovia | 15 | 29 | 33-24 |
5 | Legia Warszawa | 15 | 25 | 28-19 |
6 | Motor Lublin | 16 | 24 | 24-28 |
7 | Pogoń Szczecin | 15 | 22 | 21-20 |
8 | Widzew Łódź | 15 | 22 | 20-19 |
9 | Górnik Zabrze | 15 | 21 | 19-17 |
10 | Piast Gliwice | 15 | 20 | 18-17 |
11 | GKS Katowice | 15 | 19 | 24-22 |
12 | Zagłębie Lubin | 16 | 18 | 15-23 |
13 | Radomiak Radom | 14 | 16 | 19-21 |
14 | Korona Kielce | 15 | 16 | 12-22 |
15 | Stal Mielec | 15 | 15 | 14-19 |
16 | Lechia Gdańsk | 15 | 11 | 17-28 |
17 | Puszcza Niepołomice | 15 | 11 | 13-25 |
18 | Śląsk Wrocław | 15 | 10 | 13-24 |
Komentarze:
W. - Wtorek, 15 października 2013, 23:46
Dzięki trenerowi Fornalikowi i trenerowi Smudzie wiemy jak nie grać.
lyniokielce - Środa, 16 października 2013, 05:10
jak się nie wykorzystuje setek ( lewandowski -dwie) to się przegrywa mecz napastnik ma na mecz dwie trzy sytuacje jak ich nie wykorzysta to się przegrywa taki jest futbol POLACY NIC SIĘ NIE STAŁO -CZEKAMY KOLEJNE CZTERY LATA MOŻE ZNÓW WYGRAMY Z SAN MARINO
Miki - Środa, 16 października 2013, 07:52
Nic się nie stało
Polacy nic się nie stało
nic się nie stało ...
kibic2 - Środa, 16 października 2013, 12:18
Ciekawe, wszyscy wiedzą dlaczego przegraliśmy te eliminacje a Lewandowski jeszcze nie!! a z takim podejściem, że rywal jest lepszy i nie mamy szans to na pewno będziemy wygrywać. Co najwyżej właśnie z San Marino. Brak słów
Michał - Środa, 16 października 2013, 21:02
Zgadzam się z Waldemarem Fornalikiem i Robertem Lewandowskim, że jest potencjał w tej drużynie; brakuje jednak skuteczności; za często też pojawiają się kardynalne błędy.