Pi?ka za granic?
Ekstraklasa
Piłkarze Ruchu po wygranej z krakowską Wisłą
Po zakończonym happy endem spotkaniu z Wisłą Kraków swojej radości nie kryli piłkarze chorzowskiego Ruchu. Niebiescy pokonali gospodarzy 0-1 a strzelcem bramki był Grzegorz Kuświk.Lubisz polską piłkę? Polub nas na Facebooku!
Marcin Malinowski (kapitan Ruchu Chorzów): - Znowu było nerwowo, ale myślę, że nikt się nie obrazi, jeśli każda taka „nerwówka” będzie się kończyła naszym zwycięstwem. Tak się mecze też układają. Czasami się strzela bramkę i później za wszelką cenę trzeba bronić swojej „świątyni”. Jak na razie robimy to skutecznie. Nie ma łatwych spotkań, każde trzeba wybiegać, wywalczyć i tak właśnie było dzisiaj. Graliśmy z bardzo dobrym zespołem, który ma w swoich szeregach piłkarzy o bardzo dużych, jak na polskie warunki, umiejętnościach. Tym bardziej to zwycięstwo cieszy, zwłaszcza, że już dawno Ruch tutaj nie wygrał. Chwała nam za to, że udało nam się zażegnać wszystkie niebezpieczeństwa pod nasza bramką, czy też naprawiać błędy, które nam się zdarzają. Nie zapominajmy również z kim i gdzie graliśmy. Nie mogliśmy sobie pozwolić na otwartą grę, bo mogłoby się to skończyć różnie. Naszą największą siłą jest kolektyw. Każdy z nas jest w stanie naprawić błąd kolegi. Chcemy wygrywać każdy kolejny mecz. Na razie nam się to udaje. Nie będę składał żadnych deklaracji. Zostało jeszcze 5 kolejek do końca sezonu zasadniczego. Dogramy to, zobaczymy ile punktów udało się zgromadzić. Wtedy siądziemy i obierzemy sobie nowy cel na fazę finałową.
Grzegorz Kuświk: - W pierwszej połowie nie było to może super widowisko. Po przerwie gra się otworzyła. Z jednej i drugiej strony było sporo sytuacji. Po stracie bramki Wisła przycisnęła. My się skutecznie broniliśmy i czekaliśmy na kontry. Mogłem strzelić drugą bramkę, która uspokoiłaby sytuacje w meczu, ale niestety trafiłem tylko w słupek. Nie ma jednak co narzekać. Koniec końców wygrywamy i to jest w tym momencie najważniejsze. Wygraliśmy w jaskini lwa. Wisła do tej pory straciła tylko 3 bramki w meczach u siebie, żadnego meczu nie przegrała. Wszystko dobrze się układa, odnieśliśmy szóste z rzędu zwycięstwo i chcemy dalej kroczyć tą drogą. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Cieszę się, że moje bramki dają punkty. Będziemy walczyć o kolejne. Myślę, że wychodzi nam to całkiem dobrze. Jesteśmy fajną poukładaną drużyną. Czekamy na kolejne zwycięstwa.
Jakub Kowalski: - Z mojej perspektywy byliśmy drużyną lepszą. Może nieraz Wisła zepchnęła nas do defensywy, ale umiejętnie utrzymywaliśmy się przy piłce. Uważam, że mieliśmy więcej klarownych sytuacji. W drugiej połowie „Kuśwa” trafił w słupek. Wisła przegrywając próbowała większą liczbą zawodników przeprowadzać atak pozycyjny, co zmusiło nas do głębszej defensywy. Jednocześnie rodziło to więcej okazji do kontrataków, z których mieliśmy jeszcze kilka sytuacji.
Więcej o Ruchu Chorzów czytaj TUTAJ
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Lech Poznań | 15 | 34 | 30-12 |
2 | Jagiellonia Białystok | 15 | 32 | 28-21 |
3 | Raków Częstochowa | 15 | 31 | 19-6 |
4 | Cracovia | 15 | 29 | 33-24 |
5 | Legia Warszawa | 15 | 25 | 28-19 |
6 | Pogoń Szczecin | 15 | 22 | 21-20 |
7 | Widzew Łódź | 15 | 22 | 20-19 |
8 | Górnik Zabrze | 15 | 21 | 19-17 |
9 | Motor Lublin | 15 | 21 | 22-27 |
10 | Piast Gliwice | 15 | 20 | 18-17 |
11 | GKS Katowice | 15 | 19 | 24-22 |
12 | Zagłębie Lubin | 15 | 18 | 14-21 |
13 | Radomiak Radom | 14 | 16 | 19-21 |
14 | Korona Kielce | 15 | 16 | 12-22 |
15 | Stal Mielec | 15 | 15 | 14-19 |
16 | Lechia Gdańsk | 15 | 11 | 17-28 |
17 | Puszcza Niepołomice | 15 | 11 | 13-25 |
18 | Śląsk Wrocław | 14 | 9 | 11-22 |
Komentarze:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.