Foto: dziennik.pl

Trenerzy po meczu Polska - Szkocja

Adam Nawałka (selekcjoner reprezentacji Polski): - Jesteśmy zadowoleni z punktu biorąc pod uwagę okoliczności, w jakich go wywalczyliśmy. Ostatnie trzydzieści minut wyglądało dobrze. Zabrakło jednak czasu. Zawodnicy robili wszystko, żeby doprowadzić do remisu. Trzeba szanować ten punkt. Sędziowania nie chcę oceniać, ale po ostrym wejściu szkockiego zawodnika Robert Lewandowski przez 60 minut nie mógł grać na sto procent. Eliminacje dopiero się rozpoczęły. Po wynikach widać, że to bardzo wyrównana grupa. W każdym meczu jest wojna. Wszyscy zawodnicy starają się grać na maksymalnych obrotach, dają z siebie wszystko. Tak to też wyglądało w tych dwóch meczach. Cieszę się, że w kadrze jest rywalizacja. Mam nadzieję, że tak będzie w dalszym ciągu. Chcę wyróżnić wszystkich zawodników za to, że grali z maksymalnym zaangażowaniem w tych dwóch meczach, że walczyli o trzy punkty w obu przypadkach. Dobrze rozpoczęliśmy walkę o awans na mistrzostwa Europy we Francji. Teraz czeka nas ciężki wyjazd do Gruzji.

Lubisz polską piłkę? Polub nas na Facebooku!

Gordon Strachan (selekcjoner reprezentacji Szkocji): - Myślę, że obie drużyny mogą być zadowolone z tego jak w ostatnim czasie się rozwinęły. Szkocja i Polska bardzo się rozwinęły. Ja na pewno jestem zadowolony ze swoich chłopców. Polska rzuciła się na nas w końcówce, ale obrona to wytrzymała. To było stresujące kilkanaście minut spotkania. Twardo odpieraliśmy ataki i udało nam się utrzymać remis do samego końca. Wydaje mi się, że to był bardzo dobry mecz do oglądania zwłaszcza w końcówce. Muszę przyznać, że ten mecz mnie wykończył, podobnie jak moich zawodników. Mogliśmy lepiej wymieniać podania, może grać nieco bardziej precyzyjnie, ale teraz możemy już tylko dyskutować. Jest po meczu. Jestem zadowolony z tego remisu. Mówię to z pełną odpowiedzialnością: to najsilniejsza i najtrudniejsza grupa eliminacyjna. Zwłaszcza, kiedy popatrzymy na inny ważny dla nas wynik. Irlandia remisuje z Niemcami. Grupa jest bardzo wyrównana i walka o awans będzie toczyła się w niej do samego końca.

Więcej o reprezentacji Polski zobacz TUTAJ