Pi?ka za granic?
Aktualności
Feio po meczu z Broendby
Po wczorajszym meczu 3. rundy eliminacji Ligi Konferencji Legia Warszawa - Broendby Kopenhaga (1-1) głos zabrał trener Wojskowych, Goncalo Feio. Oto co powiedział:Więcej o Legii Warszawa TUTAJ
Wyniki i tabelę Ekstraklasy TUTAJ
- Musimy być świadomi, że wartość rywala, którego pokonaliśmy w dwumeczu, jest duża pod kątem piłkarskim, jakościowym poszczególnych zawodników. Wyeliminowaliśmy Duńczyków, gdyż byliśmy zespołem bardziej zorganizowanym.
- Kacper Tobiasz zagrał fenomenalne spotkanie, zwłaszcza pod względem wejść na przedpole i - momentami - zarządzania meczem. Przeciwnicy stwarzali większość zagrożenia po strzałach z daleka. Mimo długich fragmentów posiadania piłki, Duńczycy nam nie zagrażali, taka jest prawda. Ostatecznie trafili do siatki tylko z rzutu karnego - inaczej by nawet nie zdobyli bramki.
- Czy byśmy chcieli, by w takich spotkaniach polskie drużyny dominowały z piłką i kontrolowały grę poprzez większe posiadanie? Pewnie tak. Wrażenia artystyczne i jakość gry byłaby większa, ale na tę chwilę - mając na uwadze nie tylko nasz dwumecz, ale też inne - naszej ligi na to nie stać. W sporcie najważniejsze są zwycięstwa. Wyeliminowaliśmy Brondby w sposób zorganizowany, z dużym poświęceniem piłkarzy, sporą dyscypliną taktyczną.
- Mam przypiętą łatkę i wiem, że teraz najłatwiej mnie krytykować, jechać ze mną. Jestem do tego przyzwyczajony, to na mnie nie wpływa. Szkoda, że w Danii nikt nie dostrzegł zachowania rywala wobec nas. Nie mówię o kibicach, to normalne, ale o tym, jak ławka przeciwnika na nas naskoczyła, prowokowała. Tego nie zauważono.
- Nie jesteśmy gorsi od nikogo. Proszę mi uwierzyć - zachowujemy się z ogromną klasą, póki inni nas szanują. Jeśli ktoś tego nie robi, to masz to akceptować? Moje podejście do życia takie nie jest. Przeciwnik teraz płacze, głównie dlatego, że odpadł.
- Mimo ogromnej wartości sportowej Duńczyków i dużego szacunku za to, co robią z piłką, teraz najłatwiej, by uwaga została zwrócona na coś innego. Prawda jest taka, że pierwszą drużyną, która zachowała się w sposób prowokacyjny, było Broendby - proszę to potwierdzić w naszym sztabie. To się zaczęło w meczu sprzed tygodnia.
- Wiem, że najłatwiej uderzać we mnie, bo jestem najgorszy, mam czarny charakter… Już to wszystko znam, będzie o tym mowa przez trzy tygodnie. Uważam, że każdego trzeba szanować, ale jak idziesz ulicą i ktoś cię atakuje, to nie bronisz się?
Lubisz piłkę nożną? Polub nas na Facebooku!
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Lech Poznań | 15 | 34 | 30-12 |
2 | Jagiellonia Białystok | 15 | 32 | 28-21 |
3 | Raków Częstochowa | 15 | 31 | 19-6 |
4 | Cracovia | 15 | 29 | 33-24 |
5 | Legia Warszawa | 15 | 25 | 28-19 |
6 | Motor Lublin | 16 | 24 | 24-28 |
7 | Pogoń Szczecin | 15 | 22 | 21-20 |
8 | Widzew Łódź | 15 | 22 | 20-19 |
9 | Górnik Zabrze | 15 | 21 | 19-17 |
10 | Piast Gliwice | 15 | 20 | 18-17 |
11 | GKS Katowice | 15 | 19 | 24-22 |
12 | Zagłębie Lubin | 16 | 18 | 15-23 |
13 | Radomiak Radom | 14 | 16 | 19-21 |
14 | Korona Kielce | 15 | 16 | 12-22 |
15 | Stal Mielec | 15 | 15 | 14-19 |
16 | Lechia Gdańsk | 15 | 11 | 17-28 |
17 | Puszcza Niepołomice | 15 | 11 | 13-25 |
18 | Śląsk Wrocław | 14 | 9 | 11-22 |
Komentarze:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.