Pi?ka za granic?
Ekstraklasa
Feio po meczu Legii z Motorem
Po wczorajszym meczu 7. kolejki Ekstraklasy Legia Warszawa - Motor Lubin (5-2) głos zabrał trener Wojskowych, Goncalo Feio. Oto co powiedział:Więcej o Legii Warszawa TUTAJ
Wyniki i tabelę Ekstraklasy TUTAJ
- Na początku niedzielnego meczu straciliśmy bramkę ze stałego fragmentu. To element, nad którym musimy pracować. Teraz będzie na to trochę czasu. To zawsze była mocna strona moich drużyn i dalej będzie - o to się w ogóle nie martwię. Trzeba to szlifować. Przykładowo, skupialiśmy się na obronie autów, po których nikt nie może nam już nic zrobić.
- Druga okazja dla Motoru też pojawiła się po stałym fragmencie. Oprócz tego, wykonaliśmy to, co duża drużyna.
- Początek meczu nie zawsze jest idealny. To nie było złe wejście w spotkanie pod względem piłkarskim, bo poza stałymi fragmentami, Motor nie mógł się nawet zbliżyć do naszego pola karnego. Czasami pierwsze minuty się nie układają, lublinianie trafili do siatki. Tracimy zbyt dużo goli, co mi się nie podoba, ale to jedna z konsekwencji tego, że nie możemy trenować.
- Zareagowaliśmy tak, jak duża drużyna na własnym stadionie. Wzięliśmy piłkę. Myślę, że realizacja planu taktycznego przez zawodników - jeżeli chodzi o rozbicie pressingu Motoru czy operowanie piłki w strefach, w których rywale nie byli w stanie bronić - okazała się niemal idealna. Mówię "niemal", bo straciliśmy gola po jednym z takich rozegrań, ale nie będę tego potępiał.
- Wiele razy rozmawialiśmy o tym, że Legia może i powinna lepiej grać. W niedzielę był to nasz dobry mecz pod kątem piłkarskim. Duża część tego - oprócz kwestii ustawienia, taktyki, rozwiązań - dotyczy też odwagi w grze. Chcę, by nasi piłkarze mieli ją jeszcze większą, bo uważam, że pokazaliśmy umiejętności i wynik 5-2 - po tym, co widzieliśmy - to najniższy wymiar kary.
- Chciałbym pogratulować swoim piłkarzom. Zawsze możemy na nich liczyć - i ja, i klub, i kibice. Cieszę się, że od kiedy jestem trenerem Legii, osiągamy wszystkie postawione cele jako drużyna. W końcówce minionego sezonu awansowaliśmy do europejskiego pucharu, teraz zakwalifikowaliśmy się fazy ligowej. To już odhaczone. Nie jesteśmy liderem Ekstraklasy, ale zajmujemy 2. miejsce, tracimy dwa punkty do Lecha Poznań, co w tej fazie rozgrywek nie ma wielkiego znaczenia. Przez najbliższe dwa tygodnie możemy nareszcie trochę potrenować.
Lubisz piłkę nożną? Polub nas na Facebooku!
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Lech Poznań | 15 | 34 | 30-12 |
2 | Jagiellonia Białystok | 15 | 32 | 28-21 |
3 | Raków Częstochowa | 15 | 31 | 19-6 |
4 | Cracovia | 15 | 29 | 33-24 |
5 | Legia Warszawa | 15 | 25 | 28-19 |
6 | Pogoń Szczecin | 15 | 22 | 21-20 |
7 | Widzew Łódź | 15 | 22 | 20-19 |
8 | Górnik Zabrze | 15 | 21 | 19-17 |
9 | Motor Lublin | 15 | 21 | 22-27 |
10 | Piast Gliwice | 15 | 20 | 18-17 |
11 | GKS Katowice | 15 | 19 | 24-22 |
12 | Zagłębie Lubin | 15 | 18 | 14-21 |
13 | Radomiak Radom | 14 | 16 | 19-21 |
14 | Korona Kielce | 15 | 16 | 12-22 |
15 | Stal Mielec | 15 | 15 | 14-19 |
16 | Lechia Gdańsk | 15 | 11 | 17-28 |
17 | Puszcza Niepołomice | 15 | 11 | 13-25 |
18 | Śląsk Wrocław | 14 | 9 | 11-22 |
Komentarze:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.